Na Scrapujących Polkach pojawiło się świetne wyzwanie - kartka w kształcie kwiatka. Ale niestety jednym z wymogów było umieszczenie na pracy kartonowej wycinanki. Niestety nie mam żadnej więc poległam :(
Ale tak mi się spodobał sam pomysł, że bezwyzwaniowo wyciachałam tulipana. Nie wiem sama dlaczego ale pasowały mi do niego tylko czerwienie i serca. I tak powstała ta walentynka :)
Nie wiem, czy nie przekombinowałam.
Uściski dla moich obserwatorów i zaglądających stale i przypadkowo!
Ps. Dobrze, że jutro piątek....
Jaka rewelacja :)
OdpowiedzUsuńKwiatek boski!
Tulipan jest rewelacyjny!!! Ja siedzę i "produkuję" walentynki na szkolny kiermasz walentynkowy ... ale te moje to takie "skromniutkie" w porównaniu z tą Twoją piękną kartką ... ale staram się jak mogę :-)))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńAle piękny tulipan! Gratuluję pomysłu :)
OdpowiedzUsuńPiękny tulipan :D
OdpowiedzUsuńNo rozwaliłaś mnie na łopatki tym tulipanem :) świetny :D
OdpowiedzUsuńcudny jest ten tulipan...
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny u mnie i za chęć obserwowania moich poczynań:)
serdecznie pozdrawiam:):):)
superaśny :)) aż nie wierzę że te serducha to tak ciach ciach nożyczkami :)) zdolne łapki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerca wycięłam z taśmy welurowej, gdzie już były nadane im kształty wewnętrzne (środki), więc nie było to takie trudne :)
OdpowiedzUsuńEkstra. :))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł, piękne wykonanie.
OdpowiedzUsuńPS. Do postarzania brzegów papieru polecam paper distresser Tima Holtza, gdy go nie miałam działałam nożyczkami :)
Może najpierw spróbuj ostrzem nożyczek? Zobacz efekt np. tutaj: http://craftowakraina.blogspot.com/2011/04/wielkanocnie.html Nie chciałabym, żebyś mnie przeklinała za zbędny wydatek :) PS. Tutaj znalazłam wskazówki: http://craft-imaginarium.blogspot.com/2010/10/antonina-radzi-postarzanie-brzegow.html
Usuńco za pomysłowe kartki... przepiękne są!!!
Usuń