Seria bałwanów i parę słów o malowaniu akwarelami

Wiem, wiem, że Was zamęczam. Komplet świateczny miał być zakończony, ale zapomniałam o bałwanach. Tak więc wyprodukowałam kilka :) i miałam przy tym dużo frajdy. I to chyba będą moje ulubione kartki świąteczne w tym roku.

Bałwany to darmowa kolorowanka przerobiona na digi stempelek. Znajdziecie ją tutaj http://www.freecoloring.org/Xmas/snow-puppet-coloring.htm. Przyznam się, że często tak robię, że przerabiam kolorowanki na stempelki. To nic nie kosztuje i zresztą to nic trudnego. Nawet nie potrzebuję do tego żadnego specjalnego programu, system na moim komputerze pozwala mi na wydruk na przykład 9 kopii bałwanków na jednej stronie.

Używam do tego laserowej drukarki, niestety atramentowa nie zdała rezultatu. Przy malowaniu tusz strasznie się rozmazywał.

Papier, na którym drukuję to blok rysunkowy o gramaturze 180, firmy koh i noor. Kiedy używałam grubszego takiego tylko do akwareli - po pomalowaniu farbami część nadruku wycierała się. Czasami to dawało fajny efekt przecierki, ale przecież nie zawsze jest pożądany.

No tyle pisaniny, oto bałwany :)