niedziela, 29 stycznia 2012

Na urodziny dla przyjaciółki

Witajcie serdecznie!
Ostatnio w ogóle nie miałam czasu na scrapowanie, nie zaglądałam też na Wasze blogi, wybaczcie, ale proza życia. Mała ma zapalenie oskrzeli, które się ciągnie od dłuższego czasu i stresuje okrutnie. Już zaliczyłyśmy wizyty u trzech różnych lekarzy. W pracy masakra: sprawozdania, sprawozdanka, zestawienia. Kto tego w ogóle potrzebuje?
Ale pojawiło sie światełko w tunelu. Znalazłam nawet chwilę na zrobienie kartki z okazji urodzin mojej przyjaciółki. Była to krótka chwila, ale jednak. Kolekcja sugar& spice to jedna z moich ulubionych. Ktoś by powiedział, że jest mdła. Dla mnie jest pięknie stonowana.
Zanim Wam ją pokażę chcę podziękować za ostatnie komentarze Agnieszce i Joli!! Nawet nie wiecie jak zrobiło mi sie ciepło na sercu, gdy je czytałam! Jesteście wspaniałe! Bardzo Wam dziękuję za pamięć :*:*:*

A oto i kartka. Gdzieś na którymś ze zdjęć wkradła się "asystentka" :)



niedziela, 15 stycznia 2012

Kolejna nawiasowa kartka

Dzień dobry wszystkim w niedzielny poranek!
Kartki nawiasowe bardzo przypadły mi do gustu. Stąd kartka dla prawie 90-letniej babci mojego męża też powstała w tym kształcie.  Nie jestem z niej do końca zadowolona, czegoś mi w niej brakuje. Myślałam, żeby powtykać jeszcze kilka piórek, ale ostatecznie pomysł padł. Podejrzewam, że mnie olśni jak kartka trafi do adresatki :)





Jakiś odległy czas temu Aisia obdarzyła mnie tym oto wyróżnieniem:


I cały czas o tym pamiętałam, a potem w zamieszaniu dnia codziennego mi uleciało. Ale sobie przypomniałam. To bardzo miłe dostać takie wyróżnienie, zwłaszcza do kogoś tak zdolnego jak Aisia. Jeżeli nie byliście na jej blogu, to musicie to nadrobić http://madebyaisia.blogspot.com

Zgodnie z zasadami najpierw kilka nieupoorządkowanych słów o mnie:
  1. mam marzenia  i chciałabym je zrealizować, na początek odwiedzić Zakazane Miasto w Pekinie
  2. pracuję w publicznej instytucji, ale jestem niestandardową urzędniczką, pewnie dlatego mój szef tak załamuje nade mną ręce
  3. uważam, że świat bez przyjaciół byłby pusty dlatego mam kilku i staram się o nich dbać
  4. kiedyś uważałam, że dzieci to pasożyty - dzisiaj chcę mieć trójkę
  5. nie lubię sportu, poza pływaniem - które kocham
  6. uwielbiam filmy science-fiction (blade runnera mogłabym oglądać codziennie)
  7. nie mogłabym żyć bez książek i scrapbookingu
Chciałabym wyróżnić nie 15 blogów, ale trzy - na które zaglądam bardzo chętnie i kóre mnie motywują i inspirują i mają do 100 obserwatorów :). Są to:
  1. Craftowa Kraina http://craftowakraina.blogspot.com/
  2. made by żyrafka http://made-by-zyrafka.blogspot.com/
  3. Niecodzienny nieco dziennik http://niecodzienny-nieco-dziennik.blogspot.com/
czwartek, 12 stycznia 2012

Walentynkowy tulipan

Na Scrapujących Polkach pojawiło się świetne wyzwanie - kartka w kształcie kwiatka. Ale niestety jednym z wymogów było umieszczenie na pracy kartonowej wycinanki. Niestety nie mam żadnej więc poległam :(
Ale tak mi się spodobał sam pomysł, że bezwyzwaniowo wyciachałam tulipana. Nie wiem sama dlaczego ale pasowały mi do niego tylko czerwienie i serca. I tak powstała ta walentynka :)
Nie wiem, czy nie przekombinowałam.

Uściski dla moich obserwatorów i zaglądających stale i przypadkowo!

Ps. Dobrze, że jutro piątek....






sobota, 7 stycznia 2012

Nawiasowa kartka z życzeniami dla dziadków

Witajcie serdecznie!
Bardzo, ale to bardzo dziękuję Wam za wszystkie życzenia zdrowia. Od razu człowiekowi lepiej zmagać się z choróbskiem.
Już czuję się lepiej (siedzenie w domu i spijanie gorącej herbaty z miodem pomogło), ale coś mi się widzi, że moja latorośl zaczyna pociągać nosem. Ach. Neverending story...
Ale koniec narzekania.
Dzisiaj chcę Wam pokazać kartkę, która powędruje do uroczej babci i uroczego dziadka do Irlandii. Mam nadzieję, że im się spodoba. Do koperty dołożymy rysunek Lenki i gotowe :). Po raz pierwszy użyłam prezentu, który dostałam na święta - koronkowego dziurkacza. I nie jest to dziurkacz Marthy Stewart :), ale znacznie tańszy dziurkacz, który do złudzenia go przypomina.
I gdyby ktoś pytał - wszystko ciachane nożyczkami. Niestety maszynki nie posiadam, może za rok dostanę od Mikołaja, jak będę grzeczna :)

Miłego weekendu!





czwartek, 5 stycznia 2012

Minimalistycznie zamiast kartki dla dziadka

Przeziębiłam się. Nie mam siły na nic (poza musowymi obowiązkami domowymi). W pracy zrobiłam sobie dwa dni wolnego. Ktoś by pomyślał super, wreszcie czas na klejenie i cięcie. Ale niestety choróbsko zwaliło mnie całkowicie z nóg. Sięgnęłam więc po minimalistycznie środki. Bo całkowicie od scrapowania się nie da, serce by pękło.
I tak w miejsce kartek dla dziadków powstały te dwa niewielkie pudełeczka (wysokie na 10,5 cm, szerokie na 8 cm).
Szablon znalazłam dawno temu w sieci, ale nie zapisałam linka. To dobry pomysł na ostatnią chwilę. Jest przy nim trochę wycinania, ale na wycinaniu i klejeniu się kończy.
Oczywiście można je ozdobić różnymi detalami.
Co można włożyć do środka? Tag z życzeniami, bilet do kina lub teatru, ulubione cukierki :)

Ps. Życzę Wam dużo zdrowia i następnym razem postaram sie bardziej, obiecuję.

Pudełeczka otwarte:

Zamknięte:




Przodem: