czwartek, 5 kwietnia 2012

Coraz bliżej...

Coraz bliżej końca remontu. Wróciliśmy do mieszkania, ale prace nadal trwają. Po prostu już bardzo tęskniliśmy za swoim zakątkiem. Przebieg remontu był bogaty w doznania, a na dodatek zarówno Lenka jak i ja zachorowałyśmy w trakcie na ospę. To była masakra - nie życzę nikomu przechodzić po trzydziestce takich choróbsk! Lena zaliczyła 30 kropek a ja chyba 300.
Ale nie ma co narzekać - remont się skończy, blizny po ospie zagoją i będe mogła wrócić do normalności.
Bardzo żałuję, iż w tym roku nie zrobiłam żadnej kartki wielkanocnej, nadrobię w święta grudniowe :)
A co do moich prac - optymistycznie napiszę, że może za dwa tygodnie dam radę coś wyciachać :)
Może też zorganizuję jakieś candy :)
Ściskam wszystkich tu zaglądających!!
Agnieszku i Jolu dziękuję!!! Za pamięć i wsparcie!!! Za motywację do powrotu!!!

8 komentarze:

  1. Jak się cieszę, że jesteś!!! Ja dzisiaj mam jakiś wyjątkowy dzień, same dobre wieści z każdej strony :-) Ospa w tym wieku to nic przyjemnego ... współczuję. Fajnie, że remont zbliża się ku końcowi :-) Pozdrawiam serdecznie i świątecznie :-) WESOŁYCH ŚWIĄT!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam zatem na Twoje fantastyczne prace:-) Szybkiego powrotu do wyremontowanego domu życzę:-) I wszystkiego najlepszego na zbliżające się Święta, zdrowych i wesołych:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dagmaro!!
    Nareszcie:-))
    Dobrze, że choróbska pokonane; dobrze, że koniec remontu zbliża się nieuchronnie.
    Te dwa tygodnie cierpliwie poczekam na Twoje prace:-)))
    Naprawdę się, że wróciłaś:-*
    Pozdrawiam już świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wracaj szybko, czekamy :)
    Zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wracaj juz!
    z moich obliczen wynika, ze juz te 2 tygodnie minely czyli cos tam juz moze ciachasz i lada dzien nam pokazesz :)
    Nie zazdroszcze ospy, mam nadzieje,ze po kropkach nie ma juz sladu no a remont juz sie skonczyl albo skonczy sie lada dzien :)
    pozdrawiam i czekam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj :) Mam nadzieję, że śladów po ospie już nie widać, remont zakończył się pomyślnie i wkrótce pokażesz się z nowymi pracami. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. hmmm, to juz chyba miesiąc a nie dwa tygodnie:-)
    Ale i tak cierpliwie czekam.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Dagmaro!
    Ja cały czas myślę o Tobie i czekam aż się pojawisz.
    Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku.
    Odezwij się!!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń